
Hej!
Moje serce nie dowierza temu co się dzieje z tą pogodą od kilku dni. Wczoraj w południe mogłam na spokojnie założyć wiosenne buty, skórzaną kurtkę i boyfriendy nie martwiąc się tym, że zmarznę, a tym bardziej zmoknę. Natomiast kiedy o 16 ucięłam sobie moją codzienną drzemkę i obudziłam się o 19, doznałam szoku. Za oknem był paskudny śnieg, który kocham tylko w grudniu. Myślałam, że oszaleje.
Zimo,...