Hejka, hej!
Witam Was ponownie z boxem od Liferi i ponownie mam dla was kod, dzięki któremu dostaniecie
dodatkowy produkt, także zapraszam!
dodatkowy produkt, także zapraszam!
Uwielbiam kolorówkę, więc bardzo się cieszę, że tym razem coś z tej kategorii kosmetyków trafiło do pudełka. Ponownie miałam okazję do korzystania z boxa od Liferi i ponownie się nie zawiodłam.
Pierwszą i największą rzeczą jest balsam do ciała niemieckiej marki - Cosnature. Jest to odżywczy balsam do ciała, bogaty w dobroczynne składniki takie jak: olej z nasion dzikiej róży, masło shea i olej babassu. Jedynie co mogę wam na razie powiedzieć to, to, że bardzo dobrze się wchłania i dzięki niemu skóra jest bardzo miękka.
Cena: 21 zł
Pojemność: 250 ml
Następną rzeczą jest serum rozświetlające angielskiej firmy - Nspa. Może być stosowane jako baza, rozświetlacz, ale też ma się dobrze sprawować z podkładem czy też kremem BB. Ma w składzie witaminę E, żenszeń i olejek neroli.
Cena: 30 zł
Pojemność: 50 ml
Jest to produkt, który stał się zdecydowanie moim faworytem, a mianowicie mowa tu o olejku awokado polskiej marki - Bio Oleo Cosmetics. W pudełku można było natrafić jeszcze na olej arganowy lub olej z migdałów i bardzo cieszy mnie fakt, że natrafiłam akurat na olej z awokado.
Co najfajniejsze ma rolkę dzięki czemu nakładanie tego produktu to sama przyjemność.
Cena: 60 zł
Pojemność: 15 ml
Ten produkt mnie absolutnie zadziwia. Jest to mineralny puder bronzujący angielskiej marki - Earthnicity. Ten produkt zachowuje się różnie w zależności od tego gdzie go nakładamy, jak dziwnie by to nie brzmiało. Nałożony na skórę twarzy traci wszelki blask i zachowuje się matowo mimo, że ma drobinki. Natomiast nałożony jako cień na powiekę bardzo ładnie odbija światło.
Szkoda, że jest to niepełnowymiarowy produkt.
Cena: 13 zł
Pojemność: 0,5 g
Ostatnią rzeczą w tym pudełku jest to róż mineralny polskiej marki - Neaunty Minerals. Nie ma w składzie konserwantów, barwników chemicznych ani substancji zapachowych. Jest to róż o matowym wykończeniu w chłodnym odcieniu.
Cena: 20 zł
Pojemność: 2 g
Pojemność: 2 g
Ponownie mam dla was kod rabatowy, a właściwie na dodatkowy produkt:
lolqienjoy_april
Tym produktem jest żel marki Apple&Bears, który dostałam w poprzednim pudełku i z którego jestem zadowolona.
Dajcie mi koniecznie znać czy mieliście, któryś z tych kosmetyków i czy zamawialiście kiedyś pudełeczko od Liferi :)
Nigdy nie używałam żadnego z tych kosmetyków, ale wydają się być bardzo ciekawe i warte wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty! Niestety nie mogę wypowiedzieć się na ich temat, bo nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńInteresujące produkty ;) Jeszcze ich nie testowałam, ale najbardziej podoba mi się mineralny puder :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkurcze, kosmetyki wyglądają naprawdę fajnie ;)
OdpowiedzUsuńw szczególności ten puder <3
Pozdrawiam,
Posy z bibliotekaamarzen.blogspot.com
Te kosmetyki bardzo fajnie wyglądają,niestety nie miałam z nimi styczności :/
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie bardzo ten róż mineralny oraz serum rozświetlające :) Bardzo ciekawe pudełko, widać, że produkty są przemyślanie dobrane :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo pudełko średnio mi się podoba :) Chyba tylko róż Neauty, który bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam boxa BeGlossy, o tym bozie jeszcze nie słyszałam ale podoba mi się zawartość:)
OdpowiedzUsuńhttps://agnesdreamsblog.wordpress.com/